run-log.com

niedziela, 21 lutego 2010

Edukacyjnie

W antrejce na ryczce,
Stały pyry w tytce,
Przyszła niuda, spucła pyry
A w wymborku umyła giry.

Dziś, wraz z Lidią reprezentowałem Wydział Fizyki na Targach Edukacyjnych. Nie obyło się bez gaf - Pan, który okazał się być jednym z prodziekanów naszego Wydziału, został spytany czy jest zainteresowany ofertą dydaktyczną. Ale za to dzieci rozkosznie się cieszyły na widok wszelkiego rodzaju eksperymentów. Hitem wśród doświadczeń były ścigające się po bieżni kaczki oraz dzięcioł na patyku. Mimo tak niesamowitych atrakcji, dla niektórych dzieci największą atrakcją stoiska była krówka rozdawana w ramach poczęstunku. Ale jak to mawiają: "nie ważne jak mówią, ważne by mówili". A skojarzenie krówka-Wydział Fizyki, sądzę, że w przyszłości może zaowocować mnóstwem nowych fizycznych powołań.

1 Zainteresowanych:

Anonimowy pisze...

Michaelu... ten pomysł na zamrożenie kogoś w ciekłym azocie, roztrzaskanie go o podłogę, a następnie spuszczenie okruchów w toalecie... może byc przeprowadzony na kimkolwiek... Tak to jest groźba;|

L