Byliśmy dziś w teatrze na Mistrzu i Małgorzacie. Moim zdaniem naprawdę bardzo dobra sztuka - wiele zapierających dech efektów specjalnych, a nagich piersi było więcej niż w niejednym pornolu... Czegóż chcieć więcej?
skip to main |
skip to sidebar
Było, minęło...
-
►
2014
(20)
- grudnia (5)
- listopada (3)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
- czerwca (3)
- kwietnia (1)
- marca (1)
- lutego (1)
- stycznia (3)
-
►
2012
(40)
- września (2)
- lipca (1)
- czerwca (4)
- maja (5)
- kwietnia (5)
- marca (7)
- lutego (6)
- stycznia (10)
-
▼
2011
(147)
- grudnia (9)
- listopada (2)
- października (2)
- września (9)
- sierpnia (12)
- lipca (12)
- czerwca (17)
- maja (14)
- kwietnia (15)
- marca (20)
- lutego (18)
- stycznia (17)
-
►
2010
(306)
- grudnia (19)
- listopada (18)
- października (21)
- września (19)
- sierpnia (20)
- lipca (14)
- czerwca (28)
- maja (32)
- kwietnia (32)
- marca (38)
- lutego (33)
- stycznia (32)
-
►
2009
(2)
- grudnia (1)
- października (1)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Liczba wyświetleń
Liczba ciekawskich
Copyright (c) 2010 Imaginary World.
Designed by Blogger Templates
6 Zainteresowanych:
a mówiłam!
nawet dla cycków było warto;p
/qlka
No mówiłaś, mówiłaś :p Rzeczywiście było warto! ;)
W reżyserii Lifanowa?
Tak (a przynajmniej tak wynika ze strony teatru). :)
Jego sztuka to jedna z części składowych mojej pracy maturalnej :)
korowiow jest moim idolem
Prześlij komentarz