W nowo odmalowanym tunelu wrzesińskiego dworca przywitał mnie dziś wielki czerwony napis 'witamy w mieście, w którym krew leje się litrami'. Nie mogę niestety nawet powiedzieć, że był on jakiejś szczególnej urody... Pozostaje mieć tylko nadzieję, że potencjalni turyści (w końcu nie każde miasto ma dwa wielbłądy) odczytają to hasło bardziej jako chęć pochwalenia się i dumę z powodu prężnie rozwijającego się lokalnego honorowego krwiodawstwa...
2 Zainteresowanych:
Fakt. Można zrozumieć to na różne sposoby, a nawet jak myślę o Wrześni to nie wiem który nasuwa mi się bardziej..
..mam zdanie podobne do Kuby :))
Zuzz
Prześlij komentarz