wtorek, 1 czerwca 2010
Dzień dziecka z wąsem w tle
Autor:
Kret
Dziś jest dzień dziecka oraz związany z nim pokaz eksperymentów organizowany przez Agnieszkę i Paulinę. Ze względu na niebywałe podobieństwo, zostałem wytypowany do odegrania roli stuletniego naukowca. By dodać sobie wiarygodności postanowiłem ogolić się, zostawiając na twarzy wąsa a'la Einstein. Niestety szybko okazało się, że przespałem odpowiedni moment. Chciałem ratować się Paderewskim, lecz ze względu na brak symetrii szybko musiałem przejść w Komorowskiego, który jednak nie był zadowalający, stąd obecnie na twarzy mam przedziwną mieszankę Komorowskiego z Bradem Pittem i ani trochę nie wyglądam jak naukowiec.
3 Zainteresowanych:
o nieee. wąsy są okropne!! zuzz.
dobrze że Ci się jeszcze bardziej nie skrócił w sensie zwężył :P
Wiem, Zuzanno, wiem. Ale czego się nie robi dla dzieci?
A co do zwężenia, to i tak usłyszałem, że wyglądam jak Adolf. ;)
Prześlij komentarz