czwartek, 7 października 2010
Dziekanat
Uwielbiam wizyty w Dziekanacie. Zwłaszcza gdy pani patrząc na kogoś innego szepcze coś pod nosem, a później z wyraźną irytacją pyta podniesionym głosem dlaczego nic nie mówię... A i chętnie bym opowiedział co sądzę o wywieszaniu w czwartek małej karteczki, informującej, że jedynie do piątku można złożyć wniosek o stypendium (zwłaszcza w kontekście, że zajęcia mam póki co tylko w środę). Dziekanat - I'm lovin' it!
4 Zainteresowanych:
znając funkcjonowanie ws. stypendiów wiem, że informacja pewnie była wywieszona wcześniej i ogłoszona bo takie sa wymogi... wiem też, że to w wiekszości ludzie nie czytaja takich wiadomości, a to juz ich problem jak nie zdążą :P zreszta ludzie łażą też jak takie świete krowy czasem :P a nic sie nie stanie jak uczelnie odwiedzisz też np w czwartek co nie ;> pani parzykawa E.
u nas nie ma problemu - i tak nie będziesz miał średniej stypendialnej jeśli na bierzmowaniu nie wziąłeś imienia Linux czy coś w tym rodzaju.
Ewo,
Sam byłem w środę sprawdzić przy dziekanacie i żadnej kartki nie było. Potwierdzają to i inne osoby, które tam były. Także kartka na 100% została zawieszona w tym miejscu dopiero wczoraj (a do dziś można składać wnioski). I oczywiście można specjalnie podjechać na Wydział w któryś dzień dodatkowo profilaktycznie sprawdzić, czy żadnej kartki nie wywiesili, ale najlepsze w tej całej historii jest to, że we wtorek koleżanka specjalnie była się spytać do kiedy można składać wnioski i pani z dziekanatu odpowiedziała, że do 15.10! A 2 dni później wywiesili kartkę, że jednak do 8.10. :| No to chyba sama przyznasz, że to trochę nie fair?
Michał, Św. Linux - patron informatyków? ;D
Michale, to jest zawsze wina petentów! :P :P ewa
Prześlij komentarz