run-log.com

poniedziałek, 25 października 2010

Magistersko

Pewnie mnie wszyscy zlinczują za tak bezczelne wybieganie przed szereg,  lecz pochwalić się chciałem, że pierwsze trzy strony pracy magisterskiej oddane zostały Promotorowi i przez niego zaakceptowane. O wielkości mego zwycięstwa świadczyć dodatkowo może fakt, że wśród owych trzech stron nie ma ani strony tytułowej, ani podziękowań!

4 Zainteresowanych:

Kuba pisze...

To kiedy oblewamy? :D

Anonimowy pisze...

brawo ;D. Krokiet

Anonimowy pisze...

ps. jak będziecie tak z Kubą każde 3 strony opijać,to się rozpijecie starsznie ;p;))). Zuzz

Kret pisze...

Haha, Kuba no trza koniecznie!

Zuzanno, Ty to ponad trzy razy tyle co ja wypić powinnaś! :D