Od środy wydarzyło się tyle, że nawet nie bardzo wiedziałbym od czego zacząć opowiadanie... Dla przykładu Brachol przyleciał wczoraj (na tydzień). Dobrze widzieć zarówno Jego, jak i przywiezione przez Niego KitKaty miętowe... Ich obecność w brytyjskich sklepach to jedna z głównych zalet emigracji.
2 Zainteresowanych:
eeeej, są kit-katy miętowe ;o?! pewnie pycha,co ;>? .. odłóż mi jednego ;p ;)
Zuz
Są, ale niestety widziałem je tylko w Anglii. Smak rewelacyjny! :>
Ok, w takim razie KitKaty będą czekać na Ciebie... w moim żołądku! :p nioch nioch ;)
Prześlij komentarz