run-log.com

środa, 8 czerwca 2011

Koniec końców, 20 lat minęło jak jeden dzień

Ponoć wszystko, co kiedyś miało swój początek, będzie mieć również i swój koniec. Podobnie jest ze studiami. Dziś byłem na ostatnich mych zajęciach studenckich. W dodatku, warte podkreślenia jest to, że po 20 latach (od przedszkola, przez podstawówkę, gimnazjum, liceum i teraz studia) najprawdopodobniej nadszedł kres również wspólnego przebywania z Agą w jednej klasie/grupie. Nie mam jednak nic przeciwko temu, byśmy oboje znaleźli pracę marzeń w tej samej firmie. Mam tylko nadzieję, że nie okaże się, że również i po zasiłek dla bezrobotnych będziemy razem chodzić... Czego zarówno sobie, jak i Adze, życzę.

6 Zainteresowanych:

Bronisław pisze...

To troche jak w Wiedźminie - coś sie kończy, coś sie zaczyna :)

Anonimowy pisze...

życzę powodzenia!/ kasia

Tomasz pisze...

hehe, aż człowiek nie wierzy jak to mineło. Szkoda tylko, że wykład nie dorastał poziomem do rangi tego wydarzenia.

Anonimowy pisze...

obrazam sie!!!!!! palka

Anonimowy pisze...

A ja dziękuję :*/ Aga

Anonimowy pisze...

nie czujesz się staro ;p?

Zuzz